Wiele osób szuka odpowiedzi na pytanie, czy stosowanie przemocy wobec bliskich jest przejawem jakiegoś zaburzenia lub wręcz choroby psychicznej. Jest to zrozumiałe, bo intencjonalne krzywdzenie osób najbliższych wydaje się niepojęte i nie wpisuje się w zasady bliskich relacji, w których każdy oczekuje zrozumienia, wsparcia, przyjaźni i miłości. Tak więc myślenie o tym, że mój partner czy partnerka jest „chory”/„chora”, pozwala zachować nadzieję, że gdy tylko taka osoba zostanie „wyleczona”, związek znów będzie taki, na jaki liczy każdy, gdy wiąże się z konkretną osobą. Niestety jednak przemoc domowa w bliskich relacjach nie jest chorobą, nie można jej też traktować jako zaburzenia w kategoriach diagnoz medycznych.
W przestrzeni medialnej często w odniesieniu do osób stosujących przemoc pojawiają się określenia: „narcyz”, „osoba toksyczna”, „psychopata”. Powstają publikacje pełne wskazówek, jak takie osoby rozpoznać i jak z nimi postępować. Wiele z tych publikacji jest wartościowych i pożytecznych, bo zachęcają do poszukiwania sposobów uwolnienia się z krzywdzących związków, jednocześnie jednak pozbawiają osoby stosujące przemoc godności osobistej i tym samym wpisują się w język przemocy., W literaturze psychologicznej i psychiatrii można spotkać się z jednostkami zaburzeń lub opisami typów osobowości, w których tego typu określenia jak „psychopata” czy „narcyz” występują. Jeśli jednak przyjrzymy się osobom stosującym przemoc wobec bliskich, to zobaczymy różne typy osobowości i wiele z tych osób w sensie psychicznym nie odbiega od normy.
Zrozumienie osób stosujących przemoc wobec bliskich ma istotne znaczenie dla skutecznego przeciwdziałania przemocy. Jeśli bowiem uświadomimy sobie fakt, że to w tych osobach leży źródło problemu, i będziemy potrafili wpłynąć na nie tak, by zmieniły swoje zachowanie, to będzie to najlepsza ochrona osób krzywdzonych.
Przyjmuje się, że stosowanie przemocy wynika ze złożonych czynników, z których najistotniejszymi są wzorce kulturowe, środowiskowe i rodzinne, jakie dana jednostka nabywa w toku swoich doświadczeń życiowych. Pod ich wpływem zyskuje przekonanie, że wobec bliskich osób ma prawo użyć wszelkich możliwych środków, by osiągnąć pożądany efekt, czyli zmusić kogoś do spełniania jej wymagań, oczekiwań i potrzeb. Najczęściej uważa, że ma dobre intencje, a problem leży po stronie drugiej osoby, która nie chce jej się podporządkować. Daje więc sobie prawo do zachowań siłowych i agresywnych po to, by „przemówić do rozumu”, „wychować”, „przywołać do porządku”. Często jest przekonana, że nie ma wyjścia i musi się bronić przed uporem drugiej osoby. W takiej sytuacji uważa zachowania przemocowe za w pełni uzasadnione i zrozumiałe. Nierzadko czuje się pokrzywdzona i postrzega siebie jako „ofiarę” osoby, którą krzywdzi, bo „nie chciała jej słuchać”, więc „sama sobie jest winna”.
Mając na uwadze powyższe, możemy postawić pytania, kto i jakie działania może podjęć wobec osoby stosującej przemoc, by zaniechała stosowania przemocy. Z doświadczeń wynika, że istotne są dwa elementy takich działań.
- Interwencja rozumiana jako zdecydowany sprzeciw wobec zachowań przemocowych. Są to działania z zewnątrz, stanowcze i zdecydowane, które stawiają sprawę jasno: nic nie usprawiedliwia przemocy, nie wolno jej stosować i osoba stosująca przemoc ma przestać tak się zachowywać. Do prowadzenia takich działań są zobowiązane służby i instytucje zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu przemocy domowej oraz rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 6 września 2023 r. w sprawie procedury „Niebieskie Karty” oraz wzorów formularzy „Niebieska Karta. . Interwencję może podjąć każda osoba będąca świadkiem przemocowej sytuacji zwracając uwagę osobie stosującej przemoc oraz wyrażenie braku zgody na jej zachowanie lub zgłoszenie sprawy do policję, do ośrodka pomocy społecznej, zespoły interdyscyplinarnego lub dowolnej instytucji, organizacji lub służby działającej w obszarze przeciwdziałania przemocy domowej. Interwencja jest pierwszym krokiem w kierunku zmiany. Pozwala na uświadomienie osobie stosującej przemoc, że to ona zachowuje się nagannie i musi zmienić swoje postępowanie. Jeśli zmiana zachowania nie nastąpi, wówczas wobec osoby stosującej przemoc zostaną wyciągnięte konsekwencje wynikające z przepisów prawnych. Jedną z nich może być nakaz opuszczenia lokalu i/lub zakaz zbliżania się, czy zobowiązanie osoby stosującej przemoc do udziału w programach edukacyjno-korekcyjnych lub psychologiczno-terapeutycznych.
- Pomoc psychologiczna dla osób stosujących przemoc domową.
Programy dla osób stosujących przemoc domową są prowadzone w Polsce od 1999 roku (m.in. przez zespół Stowarzyszenia „Niebieska Linia” czy Fundacja Batorego). Wyniknęły one z inicjatywy samych osób doznających przemocy, które mobilizowały swoich mężów czy partnerów do spotkań z psychologami. Od tego czasu w całym kraju powstało sporo miejsc oraz rozwinęło się wiele programów, których celem jest wspieranie osób stosujących przemoc we wprowadzaniu i utrwalaniu zmian swojego zachowania oraz budowaniu konstruktywnych relacji w bliskich związkach. Odwołując się do doświadczeń Stowarzyszenia „Niebieska Linia”, można stwierdzić, że praca psychologiczna w tym obszarze ma sens i przynosi oczekiwane rezultaty. Ważne jest jednak, by mieć na uwadze kilka elementów:
- W związku z tym, że niewielka grupa osób stosujących przemoc rozpoznaje w sobie źródło problemu, istotne jest, by interwencje podejmowane i prowadzone przez służby były zdecydowane i stanowczo nakazywały konieczność zmiany oraz rozliczały z efektów.
- Osoba stosująca przemoc powinna mieć wybór: albo pracuje nad sobą, np. uczestnicząc w programach, do których jest kierowana, albo ponosi konsekwencje prawne, jeśli nie stosuje się do zaleceń.
- Praca psychologiczno-terapeutyczna powinna być zindywidualizowana, dostosowana do danej osoby. Należy uwzględnić jej możliwości, indywidualne cele, potrzeby, zasoby. Powinna odbywać się w atmosferze szacunku i poszanowaniu godności danej osoby. Cele powinny być oczywiście formułowane tak, by służyły przeciwdziałaniu przemocy. Z efektów zmiany powinny rozliczać służby, które prowadzą działania interwencyjne, z udziałem osób doznających przemocy i innych bliskich.
Podsumowując, można powiedzieć, że oba sposoby oddziaływań (interwencja i pomoc psychologiczna, które uzupełniają się) są potrzebne i wartościowe w przeciwdziałaniu przemocy domowej i mogą przynieść trwałą zmianę zachowania osoby stosującej przemoc. Trzeba jednak pamiętać, że każda zmiana i jej utrwalenie wymagają czasu i osobistego zaangażowania osoby, która te zmiany wprowadza. Dlatego tak ważne jest, by taką osobę traktować z szacunkiem, przy jednoczesnym przekazaniu jasnej informacji, że zachowania przemocowe są absolutnie nie do zaakceptowania i nie ma dla nich żadnego usprawiedliwienia. Doświadczenia pracy z osobami stosującymi przemoc pokazują, że nie są to osoby chore i tak zaburzone, by nie potrafiły inaczej budować relacji z bliskimi. Okazuje się, że posiadają dosyć mocy i zasobów osobistych, by wyjść poza wzorzec przemocowy i zaprzestać stosowania przemocy.
Autorka: Wanda Paszkiewicz